Relacja z meczu 9 kolejki DLT

Relacja z meczu 9 kolejki DLT

Naszym przeciwnikiem a zarazem gospodarzem spotkania był zespół Polni Wrocław, Poloniści przed dzisiejszym spotkaniem długo zajmowali fotel lidera i podobnie jak nasza drużyna przegrali dotychczas tylko jedno spotkanie. Zgodnie z zapowiedziami był to naprawdę mecz na szczycie obydwie drużyny nie zawiodły i dostarczyły kibicom wielu niezapomnianych wrażeń a spotkanie od początku do końca było prowadzone na bardzo wysokich obrotach i dużej koncentracji.
Zaczęło się od dosyć wyrównanej dynamicznej walki obydwu ekip aż do 11 min w której to świetnie dziś dysponowany Miłosz Małecki po serii efektywnych zwodów i szarży na skrzydle dośrodkował z lewego rogu do dobrze ustawionego Wiktora Mosura, a ten wpakował piłkę do siatki i otworzył wynik spotkania (0:1). Ale to jeszcze podkręciło obroty i obserwowaliśmy prawdziwą walkę piłkarskich "Gladiatorów" a nasza defensywa nie dawała za wygraną choć zawodnicy Polonii próbowali odrobić stratę nasi obrońcy (Kuba Trojanowski ,Radek Sznajder Kuba Grochowski Miłosz Małecki ) cytując z danie z pewnego filmy byli jak "Tommy Lee Jones w Ściganym":). Walka trwała do 21 min w której w zamieszaniu w polu karnym został falowany nasz zawodnik a sędzia podyktował rzut karny, do jedenastki podszedł nasz kapitan Kuba Trojanowski i pewnym strzałem umocnił nasze prowadzenie podwyższając na (0:2) do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie. Druga odsłona zaczęła się podobnie do pierwszej i ten, kto myślał ,że jest po meczu z prowadzeniem (0:2) głęboko się pomylił przeciwnik nie odpuszczał ani na sekundę a chwila nieuwagi mogła się skończyć golem kontaktowym lecz nasza ekipa była dobrze przygotowana i dysponowana ażeby pozwolić sobie na straty. W drugiej części trener Gałczyński wprowadził zmiany i miło było popatrzeć, iż zmiennicy nie zaniżyli poziomu ale wnieśli jakość i świeżość do gry. W minucie 49 swojego gola dołożył i zarazem ustalił wynik spotkania (0:3) Filip Michalski zrobił to widowiskowo pokazując swoja szybkość i siłę wyprzedził obrońców a jeden uczepiony za jego koszulkę z pewnością gdyby nie sztuczna nawierzchnia przeorał by jakieś 1,5 m murawy mimo to i tak futbolówka wylądował w siatce. Wielkie brawa dla wszystkich naszych zawodników bez wyjątku wszyscy zagrali świetne zawody i zostawili serce na murawie brawo dla Trenera Huberta za profesjonalne przygotowanie ekipy oraz szacunek dla naszych przeciwników z Polonii bez których nie byłoby tak świetnego widowiska.

Skład: Fc Wrocław
Burzyński, Dryja, Grochowski, Jabłoński, Jaworski , Kozłowski, Kromer, Kuźmiński, Małecki, Michalewski, Michalski, Mikuś,Mosur, Sznajder, Trelka Trojanowski, Wawrzyniak, Zarzycki.

TRENER: Hubert Gałczyński

link do galerii zdjęć z meczu poniżej

https://goo.gl/photos/YbuL4yUhGqzo3MCi9

AD

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości